A chodzi o zaprojektowanie nowego budynku na potrzeby kultury w Czarnym Dunajcu. Był zapis, by pieniądze budżetu ogólnego przeznaczyć na budowę Centrum Kultury i Promocji. Potem pojawił się, by zbudować bibliotekę, ale bez CKiP. Obydwa wylądowały w koszu. Powód był ten sam - radni dowiadywali się o pomyśle w ostatniej chwili.
Powód jest podobny jak w przypadku przeprowadzanej właśnie podobnej operacji w Skawie. Tam, co prawda, głównym argumentem ma być poprawa warunków pobytu przedszkolaków, ale w konsekwencji uda się poczynić także oszczędności.
- Trudno tam nawet przejść na drugą stronę drogi, bo nie ma doświetlenia - radny powiatowy Piotr Budny mówi o problematycznych skrzyżowaniach podczas sesji w Rabie Wyżnej.
Alkohol, śmieci i przekleństwa - to uciążliwości doskwierające mieszkańcom Skawy i Raby Wyżnej.
Choć znajdują się w jednym budynku, dzięki formalnemu połączeniu przedszkolaki mają mieć więcej miejsca. Jednak nie wszyscy są z takiego rozwiązania zadowoleni.
Burmistrz Marcin Ratułowski deklarował to już wcześniej, teraz spotyka się z przedstawicielami strony kościelnej oraz katolickich organizacji społecznych, by porozmawiać o problemie.
CZARNY DUNAJEC. Jest wniosek o unijne środki na remont budynku i adaptację na potrzeby kultury, jednak wciąż nie wiadomo, jakie zdanie na ten temat ma właściciel. Wszystko teraz w ręku Gminy Wyznaniowej Żydowskiej, do której należy podupadająca synagoga.
Rada Gminy Szaflary wysłuchała głosu mieszkańców i sprzeciwiła się budowie zakładu odzysku i przetwarzania surowców w Zaskalu. Stanowisko to jest odpowiedzią na ich protest i obawy o negatywny wpływ inwestycji na środowisko oraz jakość życia.
Gdy inni otwierają kolejne atrakcje, by przyciągnąć rowerzystów tu... trwają rozmowy.
Ośrodkiem wsparcia, który wybrała gmina jest Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta w Dębicy.
+48 796 024 024
redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Alert
